„Podróże małe i duże”
Pod takim hasłem 2 -go czerwca 2017 roku rozpoczął się w naszym Ośrodku VI Rodzinny Piknik. Punktualnie o godzinie 9:00 Pani Dyrektor Grażyna Wójcik przywitała zaproszonych gości, rodziców oraz uczniów tym samym rozpoczynając czas dobrej zabawy. Naszym podróżom sprzyjało piękne, czerwcowe słonce. Tegoroczny piknik był wędrówką po krajach całego świata., którą odbywaliśmy z paszportem młodego podróżnika.
Poznaliśmy włoskie klimaty i smaki. Uczyliśmy się wykonywania perfekcyjnego, francuskiego makijażu. Wybraliśmy się z wizytą za ocean, a także na krótko wpadliśmy na Antypody. Na koniec ”rzuciliśmy jedno oko na Maroko”. We Włoszech posmakowaliśmy tradycyjnej pizzy, chłodziliśmy się włoskimi lodami oraz próbowaliśmy spaghetti carbonare. We Francji odwiedziliśmy urokliwą, paryską kawiarenkę. W Ameryce poznaliśmy sposób robienia popcornu. Natomiast Maroko zauroczyło nas egzotyką przypraw, gorącym piaskiem pustyni, a przede wszystkim nauką tańca brzucha. Australia – tu wszystko było dla nas zaskoczeniem, a najbardziej niespotkane nigdzie wcześniej zwierzęta.
Wielką atrakcją, szczególnie dla koneserów motoryzacji była możliwość podziwiania motocykli turystycznych, sportowych i samochodu wyścigowego. Dobry podróżnik powinien być sprawni, silny i odważny, dlatego w kształtowaniu tych cech pomagały zawody sportowe, w których mimo palącego słońca z największym zapałem rywalizowaliśmy wraz z naszymi rodzicami. Podczas podróży dalekich czy bliskich, ważna jest nie tylko siła czy odwaga, ale przede wszystkim zdrowie. Jak ustrzec się przed zarazkami i bakteriami radziła pani Ania, która za pomocą magicznej maszyny z ultrafioletem wychwyciła na naszych dłoniach nawet najmniejsze zarazki. Podróżnik to także człowiek radosny i uśmiechnięty, a nic tak nie oddaje radości na twarzy jak uśmiech pełen zadbanych zębów. Jak dbać o piękny uśmiech radziły panie dentystki w naszym mini gabinecie stomatologicznym.
Na koniec naszą zabawę uświetnił światowy pokaz mody. Najpierw wystąpili górale, Francuz i Chińczyk. Następnie zaprezentowali się: modna Paryżanka, dziewczyna z corridy o hiszpańskiej urodzie i temperamencie, sycylijska para, Szkot – czyli facet w spódnicy, a nawet „wiecznie żywy „Elvis. Nadszedł czas by kończyć nasza światową podróż, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Dlatego nie zabrakło też rodzimych akcentów kulinarnych czyli polskich grillowanych kiełbasek i kaszanki, a także ciast z domowych wypieków. Głównym koordynatorem tegorocznego pikniku była pani Beata Lachman – Orłowska, a pomagali jej wychowawcy internatu i nauczyciele.
Nasza impreza nie miałaby tak wspaniałego charakteru gdyby nie sponsorzy i przyjaciele współpracujący z Ośrodkiem. Byli to: Pan Maciej Regucki (G4 Garage), gen.bryg. Wiesław Kukuła, Wojskowa Akademia Techniczna, Capgemini , Państwo Joanna i Marek Koźmińscy, Styła Filip, Anna Zawiślan, Ryszard Lachman, Tomasz Strama, Justyna Kędzior, Dominika Kucharska, Anna Nowak.